Marinemuseum

W zeszłym tygodniu odwiedził mnie kuzyn i jednym z miejsc, w które go zabrałem było Marinemuseum – muzeum morskie w mieście Den Helder w Holandii Północnej. Muzeum znajduje się na terenie dawnej stoczni Willemsoord Naval Dockyard i mieści się w Fundacji Królewskich Muzeów Obrony.
Muzeum składa się z kilku budynków, w których znajdują się stałe i zmieniające się wystawy, niektóre dotyczące historii marynarki wojennej, a niektóre dotyczące rozwoju technicznego.

 

Na nabrzeżu znajduje się kilka bardzo ciekawych okrętów:
— holenderski okręt pancerny „Zr.Ms. Schorpioen” (Skorpion).
Okręt został zbudowany w Tulonie w 1868 roku. Wraz ze swoją siostrzaną jednostką Buffalo, zbudowaną w Szkocji, Skorpion stanowił trzon odnowionej Królewskiej Marynarki Wojennej, a do 1905 r. Królewskiej Holenderskiej Marynarki Wojennej. Zastąpiły one przestarzałe drewniane okręty, które wykorzystywały zarówno napęd parowy, jak i żagle, oraz posiadały działa gładkolufowe. Nowe okręty były wyposażone w ciężkie działa o gwintowanej lufie i kalibrze 23 cm z ciężkim pancerzem dookoła. Kadłub miał 15 cm pancerza pasowego, a wieżyczka z dwoma działami prawie 30 cm pancerza.

 

– „Hr.Ms. Abraham Crijnssen” – trałowiec typu Jan van Amstel z 1936 roku
Okręt został nazwany na cześć holenderskiego dowódcy Abrahama Crijnssena.
Okręty klasy Jan van Amstel mogły być również wyposażone jako stawiacze min. W czasie wybuchu II wojny światowej Abraham Crijnssen znajdował się w Holenderskich Indiach Wschodnich. Kiedy Japończycy zaczęli zagrażać stacjonującym tam okrętom, załoga postanowiła wydostać się wykorzystując dość niecodzienny kamuflaż. Mianowicie okręt udawał…wyspę. Kadłub został pomalowany tak, aby przypominać skały, a reszta okrętu ucharakteryzowana na roślinność tropikalną. Przez osiem dni Abraham Crijnssen uciekał przed Japończykami w nocy się przemieszczając, a w dzień udając część wyspy. Ostatecznie udało mu się dotrzeć do Australii.

 

Foto: Wikimedia
– największa gwiazda muzeum, łódź podwodna HNLMS „Tonijn” S805 (Tuńczyk).
„Tuńczyk” to trzycylindrowy okręt podwodny, który stanowił trzon holenderskiej służby okrętów podwodnych w latach 1960-1992. Sam „Tuńczyk”został zbudowany w stoczni Wilton-Fijenoord w Schiedam. Holender M.F. Gunning (1895-1972) opracował zasadę trzycylindrowego silnika dla okrętów podwodnych. Konstrukcja ta poprawiła stabilność, a łódź mogła nurkować głębiej niż inne okręty podwodne z tej samej epoki. Załoga składała się z 67 członków: dowódcy, sześciu oficerów, 13 podoficerów, 20 kaprali i 27 marynarzy. W zależności od rejsu załoga mogła zostać zwiększona do 71 osób.

 

Nie często zdarza się mieć okazję obserwować okręty podwodne w całej ich okazałości. Trzeba przyznać, że takie eksponaty robią ogromne wrażenie.
W budynkach muzeum znajdują się także stałe i zmieniające się wystawy, niektóre dotyczące historii marynarki wojennej, a niektóre dotyczące rozwoju technicznego.

 

Marinemuseum
Godziny: Wtorek-Niedziela 10:00 – 17:00
Wstęp: 11,5 (normalny)
 
www.marinemuseum.nl

 

Chcesz wesprzeć moje działania?

 

Przeczytaj również:

Muzeum Wojska Polskiego & Muzeum Historii Polski

Tym razem zapraszam was na fotorelację z dwóch nowo otwartych muzeów Muzeum Wojska Polskiego oraz Muzeum Historii Polski.

 

"the island"

Organizatorzy i rekonstruktorzy przygotowali znakomite dioramy, inscenizację bitwy, programy edukacyjne i wiele innych atrakcji.

 

Muzeum Diekirch

Główną tematyką muzeum jest Bitwa w Ardenach, która przetoczyła się w tym rejonie na przełomie 1944/45 roku.

 

Media Społecznosciowe