Winston Churchill, ówczesny premier, wahał się przed podjęciem tej decyzji, ale wyspy nie oferowały żadnych korzyści strategicznych.
Około połowa ludności Wysp, w tym większość dzieci w wieku szkolnym, została ewakuowana do Wielkiej Brytanii. Spośród tych, którzy pozostali na Guernsey, tysiące deportowano do obozów internowania w Niemczech. Każdy, kto sprzeciwiał się nazistom, ryzykował aresztowaniem, więzieniem, torturami lub śmiercią w nazistowskim więzieniu, obozie pracy lub obozie koncentracyjnym.
Chociaż Brytyjczycy uznali, że Wyspy Normandzkie nie mają żadnej wartości strategicznej i jakakolwiek próba ich obrony byłaby marnotrawstwem zasobów, Niemcy przyjęli przeciwny pogląd.
Do 1944 roku wybrzeże Guernsey zostało pokryte betonowymi fortyfikacjami. Zbudowano setki wzmocnionych bunkrów, schronów artyleryjskich i tuneli.